Dnia 24.05.2019 r. w godzinach wieczornych udaliśmy się na wycieczkę „Grecka Przygoda”.
Po długiej podróży dotarliśmy do Novego Sadu w Serbii. Tam mieliśmy okazję zobaczyć jak wygląda serbskie wesele. Następnie jadąc w kierunku Grecji mieliśmy postój w Skopje – stolicy Macedonii Północnej. Podziwialiśmy zabytki z okresu panowania tureckiego np. meczety, łaźnie oraz monumentalny pomnik Aleksandra Macedońskiego.
Podczas przekraczania granic państw nie należących do Unii Europejskiej zaskoczyły nas szczegółowe kontrole graniczne.
W Salonikach zobaczyliśmy katedrę św. Dymitra, Białą Wieżę, pomnik Aleksandra Macedońskiego. Kolejny , szczególny punkt greckiej przygody to Meteory – bez wątpienia jedna z najbardziej malowniczych formacji skalnych na świecie położonych w okolicy miasta Kalambaka. Na szczytach skał umiejscowiony jest zespół 24 prawosławnych klasztorów ( monastyrów ), które były miejscem modlitwy i kontempacji mnichów.
Nazajutrz udaliśmy się w piękny, trzygodzinny rejs na wyspę Skiatos. Podczas rejsu wraz z Rumunami i Serbami uczyliśmy się tradycyjnych, greckich tańców np. zorby i podziwialiśmy malownicze widoki. O dobrą atmosferę troszczyła się cała załoga statku, która powitała nas głośnym „kalimera”. Na wyspie przechadzaliśmy się po urokliwych zakątkach miasteczka oraz mieliśmy okazję spróbować regionalnego jedzenia. Później przepłynęliśmy na plażę Kokunaries zaliczaną do najpiękniejszych na świecie. Spędziliśmy na niej cudowne chwile, kąpiąc się w krystalicznie błękitnej wodzie, opalając się w pobliżu drzew piniowych i robiąc dużo zdjęć. Punktem kulminacyjnym naszej wyprawy było zwiedzenie stolicy kraju – Aten. Ogromne wrażenie wywarły na nas świątynie na Akropolu poświęcone greckim bogom. Widzieliśmy m.in. Partenon, Świątynię Ateny Nike, Propyleje, Erechtejon, Pinakotekę i Teatr Dionizosa. Ze szczytu Akropolu widać prawie całe miasto, parlament grecki, wszystkie wzgórza i góry, a nawet morze. Był to niesamowity i bez wątpienia niezapomniany widok. Wyjątkową atrakcją było oglądanie zmiany warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza oraz stadionu olimpijskiego, agory i uniwersytetów ateńskich. Na naszej trasie napotkaliśmy Leonidasa, który dumnie spoglądał na nas pod Termopilami. U podnóża Olimpu udaliśmy się Wąwozem Enipeas do wodospadu Afrodyty.
Do Nakła dotarliśmy trochę zmęczeni, ale szczęśliwi i pełni wspomnień, które pozostaną z nami na zawsze.
Nasza grecka przygoda była możliwa dzięki inicjatywie Pani Violetty Hejzy i organizatora – Biura Podróży Mag TRAVel z Nakła.
Uczestniczka wycieczki Julia Bryk kl. I pol I LO im. B.Krzywoustego