Wykład: „Czy warto poprawiać naturę?”

Tradycją naszej szkoły jest uczestnictwo w wykładach o tematyce biologiczno – medycznej organizowanych przez wyższe uczelnie. Z tego powodu pod koniec listopada 2016r. uczniowie klas medycznych, pod opieką pani prof. Wiesławy Wojciechowskiej i Kamili Stasiewskiej, uczestniczyli w wykładzie z okazji Medycznej Środy w bydgoszczańskim Collegium Medicum. Wykład pt.”Czy warto poprawiać naturę?” rozpoczął się o godzinie 18.00. Dotyczył dylematów wokół terapii genowej i klonowania człowieka i został wygłoszony przez prof. dr hab. Ryszarda Olińskiego.

Zachęcam do przeczytania dwóch, bardzo ciekawych prac uczennic z klasy I medycznej, które oprócz rzetelnych informacji, przedstawiły swoje opinie na temat wykładu.

Zachęcam wszystkich uczniów zainteresowanych tematyką medyczną do uczestnictwa w kolejnych wykładach.

Kamila Stasiewska.

Na wstępie wykładu profesor wprowadził słuchaczy w ogólny zarys, czysto teoretyczny- klonowania. Wyjaśniony został proces, czyli otrzymanie konkretnego osobnika z komórki jego ciała, przy założeniu, że otrzymany, sklonowany organizm będzie odpowiadał pierwowzorowi.

Prezentacja wykładu zawierała również elementy filozoficzne, do których wielokrotnie odwoływał się prof. Oliński. W odpowiedni nastrój wprawiała muzyka pobrzmiewająca delikatnie w tle, tak by nie zagłuszać mówcy. Główne hasła, zagadnienia filozoficzne, cytaty i pytania retoryczne ukazywane były w prezentacji multimedialnej odtworzonej z rzutnika.

Nie mogło zabraknąć wplecenia słynnej historii owieczki Dolly, której procedura klonowania przebiegała w taki sposób, że pobrane zostało jądro komórkowe z komórką somatyczną dorosłego osobnika, następnie nastąpiło połączenie tegoż jądra z pozbawioną uprzednio jądra komórkowego, komórką jajową. Następnie wszczepiono tak spreparowaną komórkę jajową matce zastępczej. Dolly żyła jednak krócej od swoich koleżanek i chorowała. Cały proces jakiemu została poddana budzi jednocześnie podziw, zachwyt, ale i kontrowersje.

Czy klonowanie może stać się remedium na starzenie, bądź  sposobem na nieśmiertelność? Do odpowiedzi na to pytanie dążą dalsze próby klonowania zwierząt, aby wyszkolić się w tym do tego stopnia, by mogło zostać zastosowane na człowieku. Jest to niezmiernie trudne i niewyobrażalnie skomplikowane, jednak luzie pragną wzbogacić siebie nawzajem, zapominając jednak, że w ten sposób doprowadzą do utraty człowieczeństwa. Naukowcy osiągnęli już naprawdę wiele i wciąż łapczywie sięgają po to, co nieosiągalne.

Są jednak aspekty, których człowiek nigdy nie będzie w stanie zmienić, bądź przekształcić. Ludzie nie mają w sobie tylko cielesności, ale i duchowość. Metody klonowania są w stanie jedynie odtworzyć wygląd zewnętrzny i wspomnienia, przeżycia, którymi automatycznie obciążony zostaje nowo powstały organizm, jeśli doszłoby do sklonowania człowieka. Duszy, charakteru nie da się odtworzyć, ponieważ nie jest on uwarunkowany genetycznie. Każdy człowiek jest jedyny w swoim rodzaju i uważam, że zapał na proces jakiemu poddawane są zwierzęta, a niedługo być może ludzie, nie jest postępem naukowym tylko nadmiernym wykorzystywaniem i przecenianiem możliwości człowieka.

Nieśmiertelność to ponadczasowość, a ludzie nie są w stanie zapanować nad czasem, bo to na zawsze zostanie niepojęte. Podobnie jest w tej sytuacji. Naukowcy karmią się iluzją czystego geniuszu płynącego z tych poczynań, jednak kierowanie się wyłącznie umysłem jest błędem.

Myślę, że poczynania klonowania ludzi to pomyłka, która będzie kosztowała naprawdę wiele. Świat otwiera przed ludźmi wrota nieprawdopodobnych możliwości, jednak podstawą jest znać granice i nie popadać w obłęd. Głód ludzi na nowości i wyjątkowości jest zjawiskiem powszechnym, ale nie można czynić tego, co znacznie przekracza ludzkie możliwości. Ludzie chcą ujawnić wszelkie tajemnice ciała człowieka. Zostało o tym wspomniane, kiedy profesor, już pod koniec swojej naukowej wypowiedzi zobrazował ambicję na to, by człowiek mógł po przejściu odpowiednich badań, dokładnie znać swoje możliwości, predyspozycje, aby nie był już niewiadomych.

Osobiście ogromnie spodobało mi się i do tej pory dźwięczy w uszach ostatnie zdanie wykładu. Wiedząc na ile stać nasze ciało, nie moglibyśmy usiąść wygodnie w fotelu i marzyć… Umarłby nasze ambicje, chęci i radość doskonalenia samego siebie, ponieważ wiedzielibyśmy ile jesteśmy w stanie zrobić i nie jest to wystarczające, by dosięgnąć swoich marzeń.

Wykład przeprowadzony był wzorowo i porywająco, trwając zaledwie godzinę pomieścił wiele istotnych aspektów.

Martyna Nowak klasa I medyczna

TERAPIA GENOWA I KLONOWANIE – SPRAWOZDANIE Z WYKŁADU NA UNIWERSYTECIE MEDYCZNYM

Pod koniec listopada 2016 roku udaliśmy się z klasą I i II medyczną na Uniwersytet Mikołaja Kopernika im. Ludwika Rydygiera w Bydgoszczy, gdzie odbył się otwarty wykład z genetyki i klonowania. Całe przedsięwzięcie było prowadzone przez prof. dr hab. Ryszarda Olińskiego.

Czy warto poprawiać naturę? Dylematy dotyczące terapii genowej i klonowania człowieka”

W biologii mianem klonu określa się organizmy mające identyczny lub prawie identyczny materiał genetyczny. Klonowanie to otrzymanie konkretnego osobnika z komórki jego ciała. Z góry zakładamy, że powstały w ten sposób organizm ma odpowiadać pierwowzorowi.

Cała procedura powinna przebiegać w następujący sposób:

          1. Pobieramy jądro komórkowe z komórki dorosłego osobnika.
          2. Uzyskane jądro łączymy z komórką jajową pozbawioną własnego jądra komórkowego.
          3. Wszczepiamy tak przygotowaną komórkę jajową do organizmu matki zastępczej.

Kilka lat temu udało się sklonować myszy z komórek macierzystych, które z kolei uzyskano z przekształconych genetycznie komórek skóry. Tak właśnie okazało się, że komórki skóry są idealnym materiałem do klonowania. Człowiek zaś jest istotą niezwykle skomplikowaną, ale jego sklonowanie jest już możliwe, lecz w sposób tylko techniczny. Obecnie komórki macierzyste możemy poddać klonowaniu i przeznaczyć do celów terapeutycznych. Ważne jest to, że powielić możemy cechy fizyczne, lecz niemożliwe jest to w przypadku cech psychicznych, które są zbyt zróżnicowane i złożone.

Dobrym przykładem jest inteligencja, którą w obszerny i wyczerpujący sposób zdefiniował prof. dr hab. Ryszard Oliński: „Inteligencja to umiejętność przystosowania się do okoliczności dzięki dostrzeganiu abstrakcyjnych relacji, korzystaniu z uprzednich doświadczeń i skutecznej kontroli nad własnymi procesami poznawczymi, czyli m.in. wnioskowaniem, pamięcią, uwagą i spostrzeganiem”. Jest to zdolność umysłowa, której nie jesteśmy w stanie powielić.

Klonowanie wydaje się być czymś niezwykłym, ciekawym i zachęcającym. Postęp medycyny w tym kierunku może, na przestrzeni lat, spowodować ogromny przełom w nauce. Świetnym rozwiązaniem wydaje się być wykorzystywanie komórek macierzystych powstałych w wyniku całego procesu klonowania, do m.in. odtwarzania narządów takich jak serce czy wątroba. Możliwy byłby wtedy przeszczep tych organów, ze stu procentową pewnością, że nie wystąpi jego odrzucenie.

ddd

Źródło: http://www.rp.pl/artykul/1010196-Jak-sklonowac-czlowieka.html#ap-2

Co jeszcze możemy osiągnąć? Co już osiągnęliśmy?

Jak wiemy w miarę upływu czasu w naszym DNA gromadzą się rożne nieprawidłowości. Klonując dorosłych organizm doprowadzamy do tego, że powstały w wyniku nowy organizm, niestety dostaje „w prezencie” te defekty. W roku 2015 doszło do przełomu w naukach biomedycznych poprzez metodę edytowania genomu CRISPR-CAS9.

Cały ten kompleks służy do precyzyjnej edycji materiału genetycznego. Jest to możliwość poprawy błędów występujących w DNA. Może to być usunięcie, wymiana bądź nawet dodanie genów. Co lepsze, wprowadzone zmiany mogą zostać odziedziczone!

Możemy jednak zadać sobie jeszcze jedno ważne pytanie.

Co będzie, gdy możliwe będzie sklonowanie dziecka „na zamówienie”? Czy potencjalni rodzice dadzą się ponieść pokusie i wprowadzą ulepszenia do genomu dziecka?

Wyobraźmy sobie świat, w którym możemy sprawić, by nasz potomek urodził się odporny na wiele chorób, o ulepszonych cechach, wielu umiejętnościach, talentach, o skorygowanym wzroście i wspaniałym umyśle.

Czy należy więc postulować in vitro? Przecież mimo postępu dzisiejszej technologii i tak odrzucana jest duża ilość zarodków, lecz postęp może spowodować do rodzenia się dzieci wyłącznie zdrowych.

Taka selekcja mogłaby w poważnym stopniu spowodować przewagę takich ludzi nad innymi. Nie mielibyśmy już wspaniałych wybitnych sportowców czy naukowców, gdyż każdy byłby świetny w określonej dziedzinie. Nikogo nie satysfakcjonowałyby tego rodzaju osiągnięcia i sukcesy. Wszyscy mieliby predyspozycje i talenty, życie byłoby pozbawione tajemnic, pełne idealnych istot, pięknych, mądrych, odpornych i bez jakichkolwiek skaz.

Profesor Oliński poruszył też kwestię nieśmiertelności. Rozważał czy klonowanie/terapia genetyczna jest drogą do nieśmiertelności. Jeżeli nawet udałoby się nam sklonować człowieka w pełni , po jego śmierci, to nie byłaby to ta sama osoba w aspekcie psychicznym. Osobowość człowieka, jego nawyki, zachowania czy wspomnienia nie zostałyby zachowane ze względu na to, że są one wynikiem doświadczeń zdobywanych przez lata i wielu wydarzeń z życia.

„Po raz pierwszy człowiek próbuje zająć miejsce przeznaczone dotychczas wyłącznie dla Stwórcy. – Czy człowiek wykaże się boską mądrością? – Czy będzie umiał kontrolować siły, które wyzwoli w trakcie drugiego aktu stworzenia?”

Wszystko jest kwestią czasu, prowadzone są badania, możliwe że życie zmieni się w wielu aspektach na przestrzeni lat. Może ludzie rzeczywiście będą żyć w idealnym świecie, ze zmodyfikowanym, perfekcyjnie dopracowanym DNA, bez jakichkolwiek nieprawidłowości. Tylko czy to odnajdziemy w tym sens? Czy będzie to do końca bezpieczne?

Według mojej opinii wykład był bardzo ciekawy, lecz jednocześnie trudny i zapewne niezrozumiały dla wielu. Jednak zabrakło większej ilości elementów czysto naukowych, nie opierających się na filozoficznych pytaniach i rozmyślaniach o przyszłości. Profesor posiadał ogromną wiedzę , co jest godne podziwu i na pewno chciałabym uczestniczyć, w wielu innych wydarzeniach o takim charakterze. Mimo lekkiego niedosytu uważam, że wyjazd ten był bardzo użytecznym i pomyślnym zagospodarowaniem czasu.

Źródła: https://www.cm.umk.pl/ https://pl.wikipedia.org/ http://www.rp.pl/

Karolina Drążek – klasa I medyczna

1 2 3 4