Zuzanna Repczyńska i Amelia Purczyńska laureatkami XVI Powiatowego Konkursu Ortograficznego o Pióro Starosty Nakielskiego

13 kwietnia w I LO w Nakle nad Notecią odbył się XVI Powiatowy Konkurs Ortograficzny o Pióro Starosty Nakielskiego. W konkursie wzięli udział uczniowie Zespołu Szkół imienia Stanisława Staszica w Nakle nad Notecią, Zespołu Szkół imienia Wincentego Witosa w Samostrzelu, I Liceum Ogólnokształcącego imienia Stanisława Wyspiańskiego w Szubinie i I Liceum Ogólnokształcącego imienia Bolesława Krzywoustego w Nakle nad Notecią.

Aleksandra Białka, dyrektor I LO, powitała zgromadzonych w auli Krzywoustego uczestników rywalizacji, ich opiekunów oraz gościa honorowego, dr. hab. Rafała Zimnego, profesora Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, pracownika naukowego z Zakładu Stylistyki i Pragmatyki Językowej w Instytucie Filologii Polskiej i Kulturoznawstwa, członka Rady Języka Polskiego oraz Towarzystwa Miłośników Języka Polskiego. Profesor Rafał Zimny był autorem dyktanda, które – podobnie jak te z lat wcześniejszych – najeżone było wyjątkami ortograficznymi.

Mistrzem ortografii – wśród młodzieży szkół ponadpodstawowych powiatu nakielskiego – została Wiktoria Lewandowska, uczennica I Liceum Ogólnokształcącego imienia Stanisława Wyspiańskiego w Szubinie. II miejsce wywalczyła Zuzanna Repczyńska z kl. IV angielsko-geograficznej z I LO im. Bolesława Krzywoustego. III miejsce zajęła Amelia Purczyńska z kl. II humanistycznej z I LO im. B. Krzywoustego. Laureaci konkursu otrzymali nagrody książkowe i dyplomy, a zwycięzca odebrał dodatkowo pióro z rąk Tomasza Miłowskiego, wicestarosty powiatu nakielskiego. Wszystkie nagrody ufundowało Starostwo Powiatu Nakielskiego.

Organizatorami XVI Powiatowego Konkursu Ortograficznego o Pióro Starosty Nakielskiego były polonistki z I LO w Nakle – Aleksandra Białka, Justyna Michalska, Ilona Świder i Beata Tomaszewska. Konkurs uświetnił swoim wykładem profesor Rafał Zimny.

Publikujemy tekst dyktanda, z którym zmierzyli się uczestnicy tegorocznej edycji Powiatowego Konkursu Ortograficznego o Pióro Starosty Nakielskiego. Autorem jest profesor Rafał Zimny.

 

POŚWIĄTECZNE NICNIEROBIENIE – MRZONKI PODCZAS WCZESNOWIOSENNEJ MŻAWKI

Echże, jakżeby się chciało, niechby tylko o niecały tydzień, przedłużyć ten superstan bezczynności z okresu Wielkiejnocy, czyli zhakować nieubłaganemu kalendarzowi jeszcze niemalże ze dwa-trzy dni! Tymczasem już w tużpoświąteczny czwartek, tj. w dniu, który by  szesnastoipółletnia supermłodzież najchętniej spędziła pośród rozbuchających coraz to chyżej przecudownych pąków psizębów, pęcherznic kalinolistnych i nagonasiennych miłorzębów, nie lada ciemięzcy z Nakła n. Notecią zorganizowali o wpół do dziesiątej po raz enty przesławny Konkurs Ortograficzny o Pióro Starosty Nakielskiego. „Oby nikt z nas nie wyszedł z tej auli coś niecoś nieswój” – roiło się w głowie niejednego konkursowicza straceńca, niepodobna było bowiem w tej nie najsympatyczniejszej sytuacji myśleć o jakimkolwiek exodusie na cheeseburgera czy wręcz tylko na bezcukrową małokaloryczną oranżadę. Toteż jęła się nieustraszona siedemnastka bohaterów o hożych twarzach swoich różnokolorowych piór i dalejże pisać raz w raz śmieszno-nieśmieszne zdania, najeżone pułapkami niczym paschalny mazurek migdałami, nie bacząc, że na zewnątrz z lekka zaczęło ścichapęk już mżyć, choć nie było jeszcze popołudnia. Po 30-minutowej gehennie, mimo że nie wnet wszyscy herosi ortografii z powiatu nakielskiego zdołali na nowo dojść do równowagi psychicznej, nastąpił pożądany, ba! wymarzony, happy end, którego nie powstydziliby się pół-Amerykanie z europejskiego wychodźstwa, zarządzający hollywoodzką fabryką snów w latach 20. XX wieku. „Wreszcie czas na powielkanocne dolce far niente” – wydobyło się westchnienie co najmniej z ponad 10 młodych piersi.

Zdjęcia: Dariusz Górzyński